Siedząc na łóżku z laptopem na kolanach, mając włączone gadu co chwilę sprawdzała kto o tak późnej porze dostępny jest. Obiektem, po którym mogła się tego spodziewać był J. Palant na horyzoncie - pomyślała sobie. Chwilę później znów zaczęła myśleć co by było gdyby oni nadal z sobą byli. Czy nadal by z sobą o byle czym na gadu pisali nocami, czy nadal by przesiadywali u niego i oglądali jakieś durnowate filmy, czy nadal byłoby im tak wspaniale jak na początku? Czy nadal byłaby dla niego tą ukochaną królewną?
|