Chciałbym przerwać tę barierę, ale ja bez Ciebie jestem nikim i bez Ciebie Jej nie przerwę ;((
Nie chcę by znów jak dawniej wciągnęła mnie wóda, zielsko, szlugi i zwała. Brakuje mi tlenu. Brakuje mi Ciebie i nie mam pojęcia kiedy szyny wózka na którym jadę, nagle przestaną istnieć.
Proszę pozwól mi naprawić ten zjebany błąd i pozwól, że pokażę Ci, że moja Miłość na prawdę jest tą prawdziwą. ;(
|