Nie potrafimy się pożegnać. Wciąż stoimy w drzwiach. Pokój, dom, podwórze.... A ostatnim co rejestrują moje zmysły jest delikatne muśnięcie Twoich warg mojego czoła, opuszki palców tracące kontakt i zapach rozchodzący się jeszcze długo po Twoim odjeździe./ewa_jestem
|