'Nie musisz mówić nic, widzę po oczach to chcę Tobie pomóc dziś, to jest ostatnia dłoń celujesz prosto w skroń, ale brakuje odwagi. Czy jeśli zrobisz to, to ktoś pożegna Ciebie łzami? Nadzieja gaśnie jak rano światła latarni jutro też jest noc, więc szybko się ogarnij miłość do życia dzisiaj znowu wygrała podaję brzytwę, gdy tonący w miękkie dno się wtapia. Nie z demonami, tylko ze samym sobą runda myślałeś, że znasz siebie, ale walka nie jest równa co nas pobudza, to zwierzęcy instynkt oczyszcza myśli w chwilach krytycznych. Trzeba to przetrwać i obrócić w siłę, wycisnąć jak ze szmaty emocje pozytywne, jak żyzną glebę nawilżyć tym umysł. Jeszcze nie raz będziesz miał powód do dumy!'
|