przewiercam to cudowne, szmaragdowe spojrzenie na wylot. przyglądam się wciąż chłopięcemu uśmiechowi, tak idealnemu, że aż nieprawdopodobnemu. dotykam tej delikatnej dłoni, która mimowolnie ściska z całych sił moją. serce bije mi z każdą chwilą znacznie szybciej, a uśmiech wpełza bezczelnie na twarz. dobrze myślisz - mam przy sobie swoją miłość.
|