uwielbiam chodzić osiedle , na którym mieszkałam za dzieciaka . uwielbiam patrzeć na ten bloki , siadać na tej samej ławce , na której kiedyś siedzieliśmy wszyscy razem . pamiętam , jak pierwszy raz wpierdoliliśmy się na dach naszego bloku . wszyscy bez wyjątku . tam był ten pierwszy papieros , pare lat później pierwsze wypite piwo . zawsze w tym samym składzie , bez wyjątków . wszyscy chodziliśmy do tej samej budy . zawsze spotykaliśmy sie o tej samej porze . i nie było , że ktoś nie może . masz być , i tyle . a teraz ? z naszej 9 została nas 3 . i chuj , że żadne z nas tam już nie mieszka . i tak nadal spotykamy sie przy tej samej ławce i lecimy na ten sam dach . uwielbiam tam wracać , przywoływać wszystkie wspomnienia z dzieciństwa .
|