Wbijam na impreze jakby moje imie to 'ta dziw*a'.
Wszyscy zazdrośnicy wkurzeni, bo mam tak zajebista reputacje.
Wiedzą, że jestem bestią, jestem pieprz*ną dzikuską.
Zazdrośnicy, możecie sie zabić.
Przybywam w mojej przestrzeni kosmicznej i nie spadam w dół.
Jestem taka stereofoniczna, a ona tylko mono.
Czasem to tylko ja i moje butelki w samotności.
|