ubiore dres, szeroką bluze, adiki, nie pomaluje się, włosów nie wyprostuje ani nie uczeszę, pójde grać w piłkę, słuchając rapu to ludziom nie pasuje bo dziewczyna nie powinna ubierać się jak chłopak, pluć, słuchać rapu, przeklinać, powinna być "zadbana" i plotkować. Jednak gdy ubiore się w sukienke, szpilki, starannie zwiąrze włosy, podkreśle oko, nałoże trochę fluidu i zacznę być grzeczna też nie pasuję ponieważ robię z siebie zdzire, że tak się ubieram, jestem plastikiem bo mam tone tapety, i przymilam się do każdego. weźcie ogarnijcie, to jest tylko moje życie i zrobie z nim co zechce ! /olkin
|