teraz bez problemu patrząc na sms'a od Ciebie, mogę go usunąć, bez żadnego zastanowienia, gdy widzę połączenie od Ciebie teraz jakoś wolę nacisnąć tą czerwoną słuchawkę, niż jak kiedyś zieloną. kiedy widzę zółte słoneczko na gg przy Twoim imieniu, uwierz wolałabym widzieć czerwone. teraz już nie biegnę by odpisać Ci na każdą wiadomość, na każdego sms'a, nie czekam już na gg, by zamienić z Tobą chociaż słowo, a kiedy odczytuję Twoje wiadomości pełne złości, ponieważ się do Ciebie nie odzywam, nie robią na mnie żadnego wrażenia. wiesz to chyba się nazywa pieprzona obojętność, która jest efektem straconego zaufania, kotku.
|