Byłam ofiarą, zamkniętą w klatce stworzonej z uczuć. Miłość? Nienawidzę suki. Całymi dniami myślałam o Tobie. Siedziałam zwinięta w kłębek, ze łzami w oczach, słuchając naszej muzyki. Tęskniłam? To mało powiedziane, ja wariowałam! Każda sekunda bez Ciebie była jak godzina, każdy dzień jak rok. Już wiesz, dlaczego od czterech dni nie opuszczam Cię nawet na krok.
|