wczoraj naprawde poczułam wakacje. Pojechałam zobaczyć co robią chłopaki, powiedzieli że trening a później gra w noge. Jak najszybciej pojechałam do domu się przebrać, żeby grać z nimi, reakcja mojej mamy kiedy wparowałam do domu "gdzie jedziesz" -"grać w piłke z chłopakami"-"a ty oczywiście sama dziewczyna" -"dziwi Cię to jeszcze mamo?" i wybiegłam. Próby skończyła sie lekko po 21, było już ciemno ale graliśmy cały czas, było kilka fauli, strzeliłam nawet gola. Później browar i nocny powrót do domu. Taak cholernie lubię wakacje. / olkin
|