On był na imprezce na ogródku u kumpla. było pare typ. jedna z nich przyczepiła się do niego, nie wiedząc tego, że w jego sercu jest miejsce dla innej. ale procenty robią swoje. początkowo nie wiedział co robi, a ona chciała coraz to więcej. gdy miało dojść do rzekomego stosunku, chłopak przypomniał sobie o dziewczynie, która działała na niego w sposób odmienny, przez którą chodził całkiem nieogarnięty. nie dopuścił się do zdrady i zaprzestał w czas. musiał przyznać, w życiu nie działała na niego żadna dziewczyna tak , żeby przez nią odmówić sobie przyejmności z inną panną na jedną noc. to była wyjątkowa dziewczyna. /emilsoon
|