Kolejny dzień, który spędzałam przed komputerem oglądając filmy. Nagle usłyszałam dźwięk telefonu. dzwonił On. serce zabiło mi szybciej. zdziwiłam się. odebrałam po krótkiej chwili. zamiast Twojego głosu, usłyszałam cieniutki szept. Twoja młodsza siostra. " cześć... dlaczego już do Nas nie przychodzisz ? mi bardzo Ciebie brakuje... " - usłyszałam. zastanawiałam się nad odpowiedzią. po chwili, gdzieś w oddali usłyszałam Ciebie . " co Ty robisz do cholery ?! i do kogo wydzwaniasz ? oddaj moją komórkę ! " łzy napłynęły mi do oczu. rozłączyłam się. strasznie mi Go brakowało. Jego młodszej siostry też. jednak nie byłam w stanie Mu wybaczyć. nie potrafiłam na nowo Mu zaufać. nie po tym co zrobił. bałam się, że za chwilę do Niego oddzwonię. tak bardzo chciałam usłyszeć znów jego głos. Na wszelki wypadek wyłączyłam telefon. ten rozdział musiałam definitywnie zakończyć.
|