Może i jestem dziwna. Wkurzają mnie tapeciary, przekręcają mi się flaki na widok kolejnego gościa lansującego się po mieście, mam obrzydzenie do szpilek, kocham trampki, nie nakładam sobie kilo lakieru na włosy i nie wzdycham kiedy widzę w telewizji Bednarka chociaż lubię go czasem posłuchać. Zrozum to, jestem inna.
|