Gdy szłam pijana ulicą ,bo u koleżanki kolejny tydzień pod żad świętowaliśmy wakacje widziałam jak stałeś ,stałeś i płakałeś ,bo nie znałeś mnie jeszcze z tej strony ze tyle pije , widziałam ,ze w oczach pojawiły Ci się łzy i szeptałeś coś . Gdy już otrzeźwiałam i napisałam do Ciebie dlaczego stałeś i płakałeś odpisałeś ,,coś wpadło mi do oka".Spotkałam twojego kolegę na drugi dzień ,gdy znowu szłam pić staną i wydarł się na mnie ,,Dziewczyno ! Nie widzisz!? On Cię Kocha od 5 lat! A nie ma nic gorszego niż widzieć jak jego ukochana idzie zataczając się i wiedząc ze jego zdanie nic nie zmieni !'"
|