ciągle o tym myślę, dlaczego przeszedłeś obok nas? dlaczego tak dziwnie się wobec mnie zachowujesz (czasami wygłupiasz się ze mną i nie zwracasz na nic uwagi, a czasami potrafisz przejść obok mnie bez głupiego "CZEŚĆ") i dlaczego musiałam się zabujać właśnie w Tobie, przecież to nie ma nawet minimalnego sensu. DLACZEGO...?
|