Już nie wiem, co mam robić. Momentami mam ochotę po prostu zamknąć oczy i już nigdy ich nie otwierać.
Coraz częściej ciężko przychodzi mi normalne funkcjonowanie. Tak bardzo za Tobą tęsknię. Wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że może kiedyś Cię zabraknąć, że mogę Cię już nigdy nie zobaczyć, przytulić, nie usłysześ Twoich słów. Chwilami byłam dla Ciebie taka oschła, niemiła, a Ty zawsze chciałaś dla mnie, dla nas wszystkich jak najlepiej. Nie doceniałam tego. Teraz kiedy Ciebie już z nami nie ma, kiedy odczuwam brak Twojego ciepła, Twojej miłości, dopiero teraz to wszystko rozumiem. Ale już za późno... Za późno żeby Ci za to wszystko podziękować. Żeby przytulić Cię i powiedzieć jak bardzo Cię kocham. Przepraszam, przepraszam za wszystko, za wszystkie przykrości jakie Ci sprawiłam, za wszystkie słowa, których tak naprawdę nie chciałam powiedzieć. Mogę tylko mieć nadzieję, że wiesz, iż nigdy nie chciałam Cię skrzywdzić... Że mi wybaczasz.
|