Jest wieczór leci stara nutka.Jestem człowiekiem nikim.Nie potrafię już żyć.Chciałbym odejść ale widocznie jeszcze nie czas no cóż.Dzisiejszy dzień przy nius mi dużo do zrozumienia.Muszę się przyzwyczajci do samotności każdy po woli się od demnie odsuwa.Tylko to powoli bardzo trwa.Ale ja nie chcę takiego życia proszę Ciebie boże daj mi jednego takiego człowieka prawdziwego przyjaciela który mnie nie zostawi.Był przez pewien moment taki człowiek Mateusz ale chyba juz nic z tego.Dziękuje wam za wszystko.;(
|