Stoję u drzwi Twojej duszy Ze łzami w oczach wołam:" Otwórz mi proszę!" Powolutku uchylasz drzwiczki i patrzysz na mnie. Ja uśmiechając się przez łzy chcę wejść do Ciebie, a wtedy Ty z drwiącym uśmiechem przytrzaskujesz mi palce. Zza zamkniętych drzwi słychać tylko słowa: "Jaka naiwna" Tak jestem naiwna, bo uwierzyłam we wszystko co mówiłeś.. To były Twoje słowa, czy może tylko wiatr? //bereszczaneczka
|