|
szkoda że nie umiem rozmawiać z ludźmi z którymi łączyły mnie kiedyś jakieś gorące uczucia - miłość czy nienawiść jedno i to samo, tak samo silne, uzależniające tylko czemu spalam każde podejscie? nie mogę wytrzymać gdy caly ten proces, cala akcja nie przebiega zgodnie z planem jak na pesymistke mam calkiem optymistyczny stosunek do naprawy takich sytuacji - powiedz, dlaczego tak ciężko nam ze sobą rozmawiać? Niewiele słów potrzeba użyć, by spadł z serca ciężar / i.need.you
|