Stary zakurzały pamiętnik.. Natłok wspomnień wiruję po głowie, każda emocja, dany dzień, sekunda.. Nie poznaje sama siebie. Tak bardzo się zmieniłam.. Nie wiem komu to zawdzięczam, może to przyszło z czasem, może Tobie.. Choć nie było idealnie i często żałuje, wniosłeś w moje życie tak dużo, nawet nie świadomie. I choć teraz nie zgodziłabym się na to sama, już na zawsze będziesz jakąś cząstką mojego życia. Nawet gdybyśmy oboje tego tak bardzo nie chcieli tak już pozostanie.. Czy będę Cię pamiętać za kilka lat? Jakie wrażenie mi po Tobie zostanie..? Tego nikt nie wie. Przyszłość pisze sama scenariusze.. / ventility
|