wszyscy dojechaliśmy na miejsce , już na wstępie był tekst ' no to po piweczku ' . usiedliśmy przy ognisku wspominając dawne czasy. przypominając sobie jak było na początku. impreza się dobrze nie rozkręciła, kiedy ktoś wypalił ' ej, ale robimy powtórkę? ' . odpowiedź była jednoznaczna . zanim zgasł ostatni promyk ogniska połowa ludzi spała przykrywając się swoimi bluzami. pijany już kumpel spał śpiewając ' ale to już było , i nie wróci więcej . ' . uśmiechnęłam się do siebie roniąc łzę. a przyjaciel dośpiewał ' choć w papierach lat przybyło to naprawdę wciąż jesteśmy tacy sami - mimo wszystko, mała ' . / yezoo
|