Ten sam kierunek, inne miasta, Osobno, razem, czysta prawda. Czujemy to samolot, pociąg, parkingi taxi, Wspomnienia bolą, stare albumy gdzieś w szafie Strony zlepione, wyblakły papier, Stemple, paszporty, bilet, Choć na moment tylko na chwilę Spojrzeć w oczy, zabrać na zawsze, Uśmiech, zapach dotyk, jak dawniej Przeżyć świat, mieć go na dłoni Budzę się rano – nic nie pamiętam Znów zarwana noc już mnie nie koi Nic nie rozumiem głowa mi pęka Chcę jak najdalej uciec od zgiełku Czekam, będę czekał – pamiętaj!
|