idziemy przez miasto, na moment łapię Go za rękę i w tej samej chwili podchodzi do nas starszy facet. mówi, że jesteśmy wyjątkową parą i czeka nas niespodzianka. tłumaczy nam, że jest prorokiem i się za nas pomodli, a następnie odchodzi. idziemy dalej, śmiejemy się ze staruszka razem z kumplami, jednak ta niepewność i zdziwienie pozostają ..
|