Dzisiaj pijemy, ale od jutra to rzucam.
Ile razy tak mówiłem, gdy był jakiś przypał.
Że to ostatni balet i ostatni wypad.
Ale zawsze trafi się ta jakaś okazja.
Dziś każdy leci ostro, alko inwazja.
Nie daleko mam monopolowy sklep, więc lepiej
Koleszka ma urodziny - się nie odczepi.
"Ej, napijesz się ze mną?"
I weź tutaj nie pij...
|