Myślałeś , że się nie dowiem.
Byłeś pewien, że twój kumpel nic nie powie.
Starałam się wybaczyć i żyć dalej w kłamstwie,
nie mówiąc już , że wiem ,choć to było jasne.
Jak zawsze Miałeś dobra minę do zlej gry.
Słodka mina, słodkie oczka , lecz to nie byłeś ty.
To była zwykła maska, żeby się obronić
miłe słowa, chciałeś mnie po prostu zwodzić
żebym nie odchodziła, bo mówiłeś że się zmienisz.
Bym myślałam, że w końcu mnie docenisz
ale to była bujda ,tak jak każde Twoje słowo
teraz chcę się zmienić i ułożyć świat na nowo.
|