Są takie dni,że nie chce się żyć, brud tego świata po prostu z siebie zmyć. Zniknąć z tego świata na dni, miesiące, lata. W końcu była by to i tak nie wielka strata. Każdy pędzi swoim torem, cudzych łez będąc autorem, później mija obojętnie, robi to prawie codziennie. To jest rzeczywistość szara, uciec z niej każdy się stara. Zamknąć oczy i już ich nie otworzyć w swej psychice lepszy świat stworzyć.. Pozdrowienia dla tych, którzy tego nie ogarniają i ranią.
|