Ze wzrokiem wbitym w ścianę stała jak sparaliżowana. Nie mogła nawet drgnąć, jej ciało obszedł dreszcz. A wszystko to tylko i wyłącznie przez niego, jego zapach ja paraliżował, nogi robiły się wiotkie i mając świadomość, że musi z nim walczyć, że nigdy nie będzie z nim szczęśliwa coraz bardziej poddawała się jego władzy, ulegała jego wpływom, przyjmowała jego myśli, słyszała tylko jego imię obijające się w głowie, bez względu na wszystko w tym momencie istniał tylko ON.
|