To, że dziś nie uroniłam łzy na zakończeniu, nie oznacza, że mnie to nie dotknęło. Przez te parę godzin miałam cały czas zaszklone oczy, a teraz? Teraz siedzę, oglądając zdjęcia i wspominam, nawet najdrobniejsze aspekty, typu jedzenie kanapek, rozmowy na lekcjach. Już mi tego brak, brak tych znajomych twarzy./moctwojegospojrzeniax33
|