Wczoraj byłam w sklepie. Wybrałam tymbarka jabłko-brzoskwinia i podeszłam do kasy. Zapłaciłam, a potem zapytałam się czy mogę wymienić na jabłko-mięte. Na kapslu nowej butelki było: " Warto było?". Dzisiaj kupiłam tą samą butelkę jabłko-brzoskwinia, którą odłożyłam. Kapsel "9 liter i 2 słowa". Wniosek? Brać to co nawinie się wam pod rękę i nie wybrzydzać!
|