tak bardzo chciałeś wejść do mojego serca, jednak w tym czasie panował tam ogromny bałagan. Porozrzucane wspomnienia, rozmazane twarze byłych kochanków, strzępki jakichś ważnych... a może i nieważnych wydarzeń. Poprosiłam abyś zaczekał, aż wszystko uporządkuje. I wiesz co? Cieszę się, że pomimo tak długiego czasu, Ty nie straciłeś cierpliwości i zaczekałeś na mnie.
|