Mówisz, że fajnie jest być samotnym? Bo wszystko można? Bo są same tego plusy? To znajdź plusy tej pieprzonej samotności, tych chorych momentów, kiedy chcesz się do kogoś przytulić, a nie możesz. Kiedy po prostu chcesz się z kimś gdzieś przejść, a wiesz, że jedyną osobą jaka może ci towarzyszyć jest twój pies. Znajdź plusy, tego, kiedy obsesyjnie szukam Go wśród tłumu, doskonale wiedząc, że i tak na mnie nigdy nie spojrzy. No proszę, znajdź!
|