Kiedyś cieszyłam się na każde spotkanie z Tobą. Przytulałeś mnie, a ja czułam z Twoich rąk to tajemnicze 'coś', które wszyscy chcieliby mieć. Kiedyś spędzaliśmy całe dnie w łóżku, nie przejmując się wszystkim co dookoła. Teraz? Teraz spotkanie jest jakby z przyzwyczajenia, nie cieszy jak dawniej. Łóżko? Jest tyle ważniejszych spraw. A wszystko to zmieniło kilka słów rzuconych w złości.
|