Siedemnastka! Może ze mną coś nie tak ale wcale nie cieszy mnie fakt o dzisiejszych urodzinach. Ludzie który nie są w stanie rzucić zwykłego 'siema!' mijając mnie na ulicy teraz liżą mi dupę na fejsie. Poza tym wszyscy obchodzą się ze mną jak ze szkłem. A jedyne o czym marze to wrócić tam. Do niego. Gdzie nie muszę się o nic martwić. Tak jak dwie godziny temu spać pozawijana w jego pościel, słuchać bicia jego serca.
|