wiem, że jestem niecierpliwa, zamknięta w sobie, humorzasta, leniwa, czasami za dużo gadam, czasami wręcz przeciwnie, nie odzywam się ani słowem, nie mam urody top modelki, nie ubieram się u Gucciego, jestem wredna, złośliwa, samolubna, czasami zachowuję się jak dziecko, mam niewyparzony język. ale mam jedną zaletę, która eliminuje te wszystkie wady: potrafię kochać. kochać tak, jak dziecko kocha swojego misia. tak, jak "studnia wodę", jak "zapalniczka płomień". kochać, tak na zawsze.
|