Z butelkę wina usiądę na rozdrożach dróg. Deszcz będzie padać, tak ulewnie padać. Uniosę głowę ku górze, by krople wody spływały po mej twarzy. Zamknę oczy by nie wiedzieć jak zmierza w moją stronę ciężarówka. Ostatnią myślą będziesz TY. Jesteś przy mnie, uratujesz mnie? / serrek.
|