w nocy zazwyczaj dopadały mnie wspomnienia, z samotnością nie mogłam się pogodzić i z tym, że Cię już nie ma. ale zaczynam od nowa, w nocy będę spać, a rano wstawać z uśmiechem na mordzie, wreszcie. [jebaduic]

E-mail:
Hasło:

zapamiętaj mnie

Nie masz u nas konta? Zarejestruj się!