byłam, wróciłam, trochę się wQrwiłam, ale i tak nie zamienię Go na innego. Nie, że Go kocham czy coś - WYKLUCZONE!!! Po prostu za długo byłam sama i brak mi czułości... Tak, wiem, On nie jest ideałem, duzo mu do niego brakuje, ale cieszę się, że jest. [ Michuuuu;*]
|