Swoje ciało umieszczam w sukience.
Wkładam nogi, piersi i ręce,
ale głowę zostawiam na stole,
bo bez głowy na miasto iść wolę.
Nikt nie będzie wiedział kim jestem.
Tylko suknia mnie zdradzi szelestem.
To dla Ciebie ubieram się modnie:
nie w biustonosz, rajtuzy i spodnie.
To dla Ciebie pomysły nowe.
To dla Ciebie straciłam głowę.
|