spokojnie, minie dużo czasu - ale w końcu przestanę zamykać się w pokoju, zasłaniać rolety, izolować od świata, pić hektolitry kawy, drżeć się do ścian, płakać do podłogi i spowiadać się sufitowi. spoko, przejdzie mi - ale jeszcze nie teraz. / veriolla
|