Mam ogromną ochotę krzyczeć do utraty głosu i wydrapać jemu oczy . Mam ochotę zapaść sie pod ziemię , skasować wspomnienia , zapomnieć o nim i o wszystkim innym . O wszystkich ludziach . Nic mnie nie obchodzi . Byle do środy . Wtedy wszystko się skończy . Będe od niego wolna . Od wszystkich . Na całe dwa miesiące . A po powrocie.. A po powrocie wszystko zacznę od nowa //unmortal
|