z dzieciństwa pamiętam podwórko, koleżanki dziwnie patrzące na mnie i moje posiniaczone ręce, przedszkole, w którym czułam się samotnie, dom (?): awantury, krzyki, strach... Przeklinam Boga, że uczynił z mojego życia tak brutalne i bolesne doświadczenie.
|