Dźwięk w słuchawkach dla mnie stał się jak nałóg. Często pomaga mi odbiec gdzieś do świata ideałów - do miejsca, gdzie tylko w rytm bitu bije serce. Robię przerwy, ale mam wiarę, że odnajdę to miejsce. Czasem też zamykam oczy, wtedy myślami daje dyla... Nie skupiam się na niczym, porywa mnie dana chwila .
|