nie patrz się na mnie, jeśli oczy masz puste, nie zobaczę w nich uczuć, ale przejrzę, jak w lustrze, ten świat mnie nie rozumie, czy ja nie rozumiem świata, a może nie rozumiemy się tu obydwaj na raz? by nie płakać się staram chociaż w czasach tych dla nas, o swoich problemach nie ma z kim porozmawiać, widzę na ulicach pustkę, choć ludzi multum, każdy biegnie po sukces obłudy bez szacunku.
|