Znam twoje oczy. Już prawie na pamięć. Gdy na mnie patrzysz widzę w nich zmartwienie.
Paradoksalnie, bo podobno zawsze sobie ze wszystkim radzę.
Czasami wiedzę w nich też rozbawienie, gdy tłumaczysz mi coś po raz setny a ja wciąż nie ogarniam.
Widzę też jedno, co zdradza cię w stu procentach. Szczerość .
|