To już ponad rok od wydarzenia które wspominam z uśmiechem na ustach. Podczas jednego z deszczowych wieczorów, kiedy uczyłeś mnie tej 'lepszej' muzyki, siedzieliśmy na murku przytuleni. Nie zważając na deszcz puściłeś muzykę ze swojej komórki i pocałowałeś potem jeszcze raz i jeszcze. Uśmiechnąłeś się i powiedziałeś słowa które utkwiły mi w pamięci : Czy może być lepiej? Siedzimy sobie tutaj razem, całujemy się i słuchamy muzyki.
|