- Musze ci coś powiedzieć.. - powiedziała Karolina
-No słucham Cie skarbie- powiedział Adam
- Musimy się rozstać .. :(
-Czemu, co złego zrobiłem.. ??
- nic.. porostu...-powiedziała ..
Od tamtej pory już nie byli razem.. Adam nie znał przyczyny rozstania.. Po kilku dniach do niego zadzwoniła matka Karoliny ;
-Adamie , muszę cie poinformować , że Karolina umarła na raka.. wczoraj o 21.24 :9 przykro mi..
-Ale jak to... nie. :( to nie prawda...
-Prawda :(
I się rozłączyła z płaczem.. :(
Bardzo ja kochał, i postanowił , że razem z nią umrze.. wziął żyletkę i się pociął.. Gdy nadszedł dzień pogrzebu.. Adam zostawił list z wytłumaczeniem.. że musiał to zrobić bo chciał się nią zaopiekować w niebie.. Może to smutna historia, ale piękna .. xD
|