odruchowo weszłam na GG i zobaczyłam Twój opis. Jasno dał mi do zrozumienia że nas już nie ma , bo było w nim : z miśkiem :* . Nie miałam na nic ochoty , położyłam się spokojnie na łóżku i zaraz potem rozpłakałam . Leżałam tak dobre kilkanaście minut i zadzwonił dzwonek . Zawołałam na mamę aby otworzyła bo wiedziałam że i tak to nie do mnie. Jednak mama zawołała mnie mówiąc że jakiś chłopak chce ze mną porozmawiać . Zdziwiona u widziałam w drzwiach CIEBIE. Zapytałam co robisz jak jesteś z 'miśkiem' ? Okazało się że chodziło o MNIE. Gdy już wszystko się dowiedziałam ukradkiem się uszczypnęłam nie wierząc w moje szczęście... kocham Cię :*
|