'(...) Aborcja emocjonalna, jeżeli nie masz odwagi sięgnąć po realny skalpel (...) Kiedy już się pojawi, można nienawiść ukryć pod poświęceniem, można zawsze obwinić ofiarę. Oto jest, patrzcie, wyrodne dziecko, syn marnotrawny (...) A myśmy tak kochali, karmili, dawali pieniądze (...) prali zasrane gacie (...)' / B. Rosiek 'Kokaina'
|