Czasami sie zastanawiam , co bys zrobil , gdybys spotkal mnie na jakiejs imprezie ? gdybym przygnebiona wpadla na Ciebie , spojrzala Ci w oczy ? Albo jeszcze lepiej .. gdybys zobaczyl mnie szczesliwa , z cudownym usmiechem na twarzy . Chcialbys podejsc , a tu przybieglby do mnie jakis ON i przytulil . Domyslilbys sie , ze ten usmiech , ktorym Ciebie nigdy nie obdarzylam , jest dla niego . Co bys kurwa czul ?!
|